Geoblog.pl    kordzio    Podróże    Sankt Petersburg 2012    Sankt Petersburg
Zwiń mapę
2012
22
cze

Sankt Petersburg

 
Rosja
Rosja, Sankt Petersburg
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1307 km
 
Pierwsza noc spana normalnie...:-)) Nasz zegar biologiczny pozwolił na spanko do 11.30. Potem poszliśmy na śniadanio-obiad do pobliskiego baru, gdzie przygotowywane są domowe posiłki, Smakowało, chociaż porcje nie były zbyt duże.
Po posiłku pojechaliśmy trolejbusem do Cerkwi, do której wczoraj nie weszliśmy. Spas-na-Krowi czyli Cerkiew Zbawiciela przez Krew (albo Zbawiciela na Krwi, albo Zbawienie poprzez Krew, różne są tłumaczenia) -to piękna wielka budowla -najpiękniejsza w Petersburgu. Na ścianach położona jest drobniutka mozaika, a wydaje się że to malowane obrazy. Piękne rękodzieło przedstawia różne motywy religijne. Wrażenie niesamowite, wszędzie przepych, złoto i kolory...
Kolejnym miejscem był Sobór świętego Izaaka. Jest to największa prawosławna świątynia w Sankt Petersburgu oraz druga co do wielkości w Rosji. No fakt, jest ogromna- nie mieściła się w kadrze :-)
Następnym, ważnym punktem programu był Ermitaż. Wybraliśmy się tam spacerkiem. Po drodze w jakimś parku natknęliśmy na plenerowa wystawę ONZ. Stojące tam "miski" miały propagować miłość i szacunek i tolerancję między narodami :-)
No i w końcu wpadamy na Plac Pałacowy z Kolumną Aleksandra I na środku , a tam jakieś przygotowania do imprezy miasta, koncertu, itd. Nasze oczy poraziła śliczna elewacja Ermitażu skąpana w słońcu. Wchodzimy do środka alejką dla grup turystycznych [byłem przewodnikiem tej grupy :-) ]. Cała nasza trójka plus bilet na foto to wręcz za free, bo za 200Rub :-) jaja...:-)
Muzeum jest nie do ogarnięcia. Piękne sale, komnaty, dzieła sztuki na ścianach, rzeźby, freski, itd. Miłośnik i prawdziwy znawca sztuki oraz historii czułby się jak w raju. Po kilku szybko upływających godzinach, opuściliśmy ten piękny gmach.
I tak minął kolejny dzionek...Przyszedł czas na oglądanie meczu...:-)
No i dobrze, ze był meczyk, bo z nocnej wycieczki nic nie wyszło. Pogoda załamała się. Ciemne chmury, ciągły deszcz -więc siedzimy w domku :-((


 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
juwicze
juwicze - 2012-07-06 13:52
niedługo już się skończyło ;-)
czekamy na dalszy ciąg!!!
 
 
kordzio
Darek
zwiedził 6% świata (12 państw)
Zasoby: 62 wpisy62 11 komentarzy11 134 zdjęcia134 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
21.01.2015 - 21.01.2015
 
 
31.03.2014 - 07.04.2014
 
 
10.12.2013 - 10.12.2013